udostępnij:
Już po raz piąty wyruszył z placu Polonii Amerykańskiej w Brzegu Marsz dla Życia i Rodziny.
Po mszy św w intencji brzeskich rodzin odprawionej w Kościele Św. Mikołaja uczestnicy marszu przeszli ulicą Długą ,wkoło Rynku, Zamkową do brzeskiego zamku. Wśród uczestników były rodziny z małymi dziećmi, ale także harcerze z Czarnej Trzynastki, którzy pomagali w organizacji tegorocznego marszu. Setki brzeżan przeszły ulicami miasta do parku w sąsiedztwie Zamku Piastów Śląskich, gdzie odbył się piknik rodzinny.
Marsze są manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i szacunku dla życia ludzkiego, ale to przede wszystkim święto rodzin, stanowiące okazję do tego, by publicznie manifestować radość z posiadania rodziny. To również sposobność, by spotkać osoby, z którymi dzielimy te same wartości. Uczestniczą w nich przede wszystkim młode rodziny z dziećmi, ale także różnego rodzaju ruchy i stowarzyszenia. W minionych latach w wydarzeniu brały udział znane i cenione osoby, m. in.: Marzena Nykiel, prof. Jan Żaryn, Przemysław Babiarz czy Krzysztof Ziemiec czytamy na stronie marsz. org.
Dziękujemy młodzieży II LO, Brzeskiemu Centrum Kultury, Bibliotece ze Skarbimierza dyrekcji Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu oraz władzom samorządowym i wszelkim służbom porządkowym za pomoc w przygotowaniu marszu – powiedział nam Łukasz Fomicz główny inicjator brzeskiego marszu dla Życia i Rodziny.
Warto też przypomnieć, że pierwszy taki marsz przeszedł ulicami Warszawy w czerwcu 2006 roku. Potem inicjatywa rozszerzyła się na wiele miast w kraju. W tym roku marsze przeszły ulicami 140 polskich miast. Wśród uczestników są młodych ludzi, rodziny i przedstawicieli organizacji pozarządowych .W Brzegu od pięciu lat marsz organizuje małżeństwo Barbary i Łukasza Fomiczów. Oboje są związani z Grupą Inicjatywną Wolność i Miłość, która była już inicjatorem wielu lokalnych chrześcijańskich inicjatyw.