udostępnij:
Ostatnio na YouTubie pojawiła się informacja na kanale znanego dziennikarza śledczego Wojciecha Sumlińskiego na temat fałszywie stosowanych testów przeciw covid-19.
Informacja jest o tyle porażająca, że pochodzi od pracownika ratownictwa medycznego, który opowiada o tym, jak stosował testy i na oczach widzów prezentuje, w jaki sposób test może być pozytywny na obecność koronawirusa jednocześnie nie zawierając żadnego materiału genetycznego.
Jeżeli ten przedstawiony materiały jest oparty na prawdzie, a można zaufać wiarygodności – doświadczeniu dziennikarza śledczego – Wojciecha Sumlińskiego w tej sprawie, to wydaje się, że cała ta sprawa z testami jest jakimś gigantycznym przekrętem, który wymaga zwyczajnie sprawdzenia przez organy ścigania: czy możliwe jest stosowanie w ratownictwie medycznym na taką dużą skalę zafałszowanych testów, które mają istotny wpływ na koszty społeczne na zdrowie i kondycję psychiczną wielu ludzi, którzy są poddawani fałszywym testom i którym jest przedstawiana fałszywa rzeczywistość.
Codziennie jesteśmy bombardowani różnymi informacjami czasami sprzecznymi niemniej jednak nic nie zwalnia nas od zdrowego rozsądku, o który jest coraz trudniej.
A pandemia w istotny sposób wpływa na nasze życie na naszą kondycję i nie jest bez znaczenia to, co ujawniają naukowcy, badacze, ludzie z branży farmaceutycznej czy medycznej.
Bardzo poruszający program pana J. Pospieszalskiego pod tytułem “Warto rozmawiać” został wyemitowany przez Telewizję Polską Program Pierwszy. Mówi się o bardzo poważnych faktach, które są powszechnie ignorowane, a mianowicie to, że noszenie maseczki nie jest ugruntowane w dowodach naukowych, tak samo jak nie jest ugruntowane w dowodach naukowych konieczność ciężkiej izolacji. Przy całym szacunku dla obecnego rządu wydaje się, że są to rzeczy, które nie możemy bagatelizować, bo będziemy po prostu cierpieć z tego powodu.
Każdego dnia stajemy w obliczu trudnej decyzji, kiedy sami lub kogoś z najbliższego otoczenia musimy oddać do szpitala. Pytanie jest następujące: czy powinniśmy jednak korzystać z opieki medycznej i narażać się na fałszywe diagnozy, fałszywe procedury i możliwość popadnięcia pod restrykcje medyczna i sanitarne, których zasadność poddawana jest w wątpliwość i graniczy z absurdem.
Ludzie chorzy na prawdę muszą umrzeć z powodu braku leczenia, a specjalnym procedurom poddawani są ludzie, którym wmawia się chorobę. Coś takiego mogła wymyśleć jedynie bardzo psychopatyczna osobowość.